Floobin

Huawei Mate 20

Huawei Mate 20 to telefon, o którym nie słyszymy zbyt często, a to za sprawą jego odpowiednika z dopiskiem PRO, który już zdążył nagrabić sobie za słabe wykonanie ekranu. Może w związku z niedyspozycją Mate 20 PRO, warto by zwrócić swoją uwagę na Mate 20? Zapraszamy do naszej recenzji.

Zacznijmy od podstawowych danych. Mate 20 został zamknięty w obudowie o wymiarach 158,2 x 77,2 x 8,3 mm. Waży on niespełna 190 gramów. Posiada ekran o przekątnej 6,53 cala oraz rozdzielczości 1080×2244 piksele. Jego sercem jest układ Kirin 980 z zegarem 2,6 GHz oraz grafiką Mali-G76 MP10. W podstawowej wersji posiada 4 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej, którą można dodatkowo rozbudować o kartę pamięci. Telefon posiada 3 aparaty Leica. 12 Mpix (F/1.8, 27mm, szerokokątny), 16 Mpix (F/2.2, 17mm, ultra-szerokokątny), 8 Mpix (f/2.4, 52mm, teleobiektyw). Przedni aparat natomiast ma 24 Mpix (F/2.0, 26mm, szerokokątny). Łączność z Internetem zapewni nam szybki moduł LTE kategorii 21, a dodatkowo na pokładzie znajdziemy Bluetooth 5.0, NFC, czytnik linii papilarnych oraz stare dobre gniazdo Jack 3,5 mm. Całość napędzana jest Androidem 9.0 z nakładką EMUI 9, a za żywotność smartfona odpowiada bateria o pojemności 4000 mAh. Telefon możemy nabyć w cenach od 2500 – 3000 zł. Telefon jest dość duży, więc obsługa jedną ręką jest trudna, ale to oczywiście subiektywna opinia. Wygląd jest świetny, nowoczesny design doskonale komponuje się w tym smartfonie. Telefon jest ultra szybki. Wydajność w porównaniu z jego droższym odpowiednikiem jest niewiele mniejsza i do głównie za sprawą pamięci RAM, której wersja PRO ma o 2 GB więcej.

Jeżeli chodzi o pracę baterii to można powiedzieć, że jest całkiem nieźle. Mimo, że Mate 20 a praktycznie te same podzespoły co Mate 20 PRO i mniejszą baterię to telefon wytrzyma dużo dłużej, a to dzięki zastosowaniu innego ekranu. OLED niestety jest bardzo mocno prądożerny, co za tym idzie trzyma niemalże dwukrotnie krócej od wersji „standardowej”. Biorąc te dane pod uwagę należy się zastanowić czy różnica ok. 1300 zł między modelami jest warta zachodu. Czym więc traci Mate 20 w stosunku do swojego starszego brata? Wspomnianym już RAMem oraz nieco aparatem. Jednak Mate 20 w dalszym ciągu robi rewelacyjne zdjęcia, dlatego nie można go przekreślać. Reasumując – jakie mamy zalety Mate’a 20? Jest wydajny, ma bardzo dobrą baterię, wykonany jest świetnie, mamy bardzo dobrą jakość zdjęć oraz wysoką jakość filmów. Telefon jest godny polecenia.