Floobin - blog o najciekawszych informacjach ze świata nowych technologii, Internetu i urządzeń mobilnych

Nadchodzi Wiedźmin 3: Dziki gon

29 grudnia 2012, Robert Majchrzak

wiedzmin_3Premiera najnowszej części gry, bazującej na kultowych książkach autorstwa Andrzeja Sapkowskiego, zbliża się wielkimi krokami. Jak zwykle w tego typu przypadkach, na temat trzeciej części wiedźmina powstało bardzo wiele plotek i spekulacji. Nie będziemy się w tym miejscu się w nie zagłębiać, ani analizować ich wątpliwego prawdopodobieństwa. Skupimy się za to na informacjach pochodzących z wiarygodnego źródła – studia CD Prejekt RED, głównego twórcy projektu.

Przy każdego rodzaju kontynuacjach (gier, książek, filmów) rodzi się zasadnicze pytanie – czy najnowsza część wytrzyma wysoki poziom poprzedników, i czy będzie od nich w jakikolwiek sposób lepsza? W wypadku gry Wiedźmin 3: Dziki gon, odpowiedź przecząca wydaje się być niemożliwa.

Czytaj dalej…

Drukowanie przestrzenne

11 października 2012, Wojciech Siejka

printerTechnologia drukowania przestrzennego nie jest, wbrew pozorom, technologią najnowszą w ścisłym rozumieniu tego słowa. Pierwsze próby miały bowiem miejsce już w latach 80-tych ubiegłego wieku. Prób tych dokonywali, jak to zwykle bywa – Amerykanie. Dobrze rokujący pomysł i coraz bardziej zaawansowane urządzenia sprawiły natomiast, że w ciągu kilku ostatnich lat drukowanie przestrzenne znacznie zyskało na popularności, co z kolei zrodziło zapotrzebowanie na drukarki, które dziś nazywamy drukarkami 3D.

Ich rosnąca popularność spowodowała naturalne zaostrzenie konkurencji wśród producentów, co spowodowało znaczne obniżenie cen. Drukarki 3D przestały być już sprzętem ekskluzywnym, dostępnym jedynie dla bogatych projektantów i architektów, a niedostępnym dla przeciętnego zjadacza chleba. W obliczu takiego rozwoju wydarzeń, należałoby więc nieco przybliżyć tę technologię przeciętnemu Kowalskiemu.

Czytaj dalej…

Xbox i technologia Kinect

11 sierpnia 2012, Kamil Wajczyk

kinectTechnologia Kinect, wprowadzona przez producentów popularnej konsoli Xbox, przyczyniła się do prawdziwej rewolucji w dziedzinie cyfrowej rozrywki. Spróbujmy więc nieco przybliżyć główne zasady jej działania.

Przede wszystkim, rewolucja polega na wyeliminowaniu z gier jakichkolwiek kontrolerów. Ich funkcje w pełni przejmuje ciało osoby grającej. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać o tym, jak bardzo wpływa to na realizm wszelkich gier. Ludzkie ruchy są odtwarzane niezwykle wiernie i płynnie.

Intuicyjna kontrola jest główną zaletą tej technologii, przez co producenci Xbox’ów stali się obecnie prawdziwymi hegemonami w branży cyfrowej rozrywki.

Czytaj dalej…

Linux czy Windows?

29 kwietnia 2012, Robert Majchrzak

windows-linuxPytanie postawione w tytule wydaje się być nad wyraz bezcelowe. Zadanie go w obecności grupy informatyków porównać można do pytania: „Barcelona czy Real?” zadanego w pubie piłkarskim. Taki stan rzeczy wywołany jest głównie faktem, że różnice zdań na ten temat są wciąż bardzo skrajne, przez co problem ten nadal jest bardzo trudny do obiektywnego, słusznego i jednoznacznego rozwiązania.

Najważniejszą cechą różniącą oba systemy jest bez wątpienia cena lub, jak w przypadku Linuxa – jej brak.

Ten drugi jest bowiem systemem całkowicie bezpłatnym, podczas gdy najnowsze edycje Windowsa kosztują zazwyczaj nawet kilkaset złotych. Czytaj dalej…

O Amidze słów kilka

2 grudnia 2011, Wojciech Siejka

amigaCzy ktoś pamięta jeszcze złote czasy pierwszych komputerów osobistych, które uchodziły wówczas za szczyt techniki i były największym marzeniem każdego przeciętnego śmiertelnika? Posiadanie w domu komputera było wówczas źródłem niekwestowanego prestiżu, a samego właściciela napawało wprost nieopisaną dumą.

Pierwsze modele Amigi weszły do sprzedaży w 1985 roku. Był to okres, kiedy nikt specjalnie nie wiedział o istnieniu firmy Microsoft, nie mówiąc już o Apple. Premiera pierwszej odsłony domowego komputera natychmiast została odnotowana na niemal wszystkich światowych rynkach, raczkującej jeszcze branży komputerowej. Efektem tego był prawdziwy szał na Amigę, co znalazło swoje odzwierciedlenie w ogromnej ilości sprzedawanych egzemplarzy.

Czytaj dalej…