Floobin - blog o najciekawszych informacjach ze świata nowych technologii, Internetu i urządzeń mobilnych

Huawei P10 – Leica bis

29 września 2017, Zygfryda

Huawei_P10W tym roku wyszło na światło dzienne wiele świetnych smartfonów. Większość posiada zbliżone parametry, jednak każdy wyróżnia się czym w stosunku do swojej konkurencji. Nie inaczej jest
z topowym modelem chińskiego giganta z Shenzen. Huawei P10 bez dwóch zdań jest telefonem godnym polecenia, telefonem który jest podobny do swojego poprzednika, jednak z tym czymś. Zapraszamy do naszej recenzji tego niezwykłego smartfona.

Po pierwsze telefon jest wykonany perfekcyjnie – biorąc go do ręki czujemy, że jest to model z najwyższej półki cenowej. Obudowa zbudowana jest z metalu, a wszystkie elementy są spasowane idealnie. Jest to telefon dla osób lubiących symetrię – zresztą kto jej nie lubi. Jedyne czego można się przyczepić do brak wodoszczelności, co może dziwić ze względu na to, że jest to już w praktyce standard. Po drugie smartfon jest niezwykle szybki. Napędza go ośmiordzeniowym HiSilicon Kirin 960 – cztery rdzenie 2,4 GHz oraz cztery 1,8 GHz. Układ graficzny to Mali-P10_LeicaG71 MP8, a przy tym 4 GB pamięci RAM tworzą spójną całość. Wszystkie te parametry sprawiają, że telefon działa płynnie, bez przycięć, jednym zdaniem jest dobrze. Bateria trzyma standardowo. Przez to należy rozumieć, iż przy zwykłym średnim użytkowaniu smartfona, wytrzyma on ponad jeden dzień. Sama bateria ma 3200 mAh co przy ekranie 5,1 cala jest nie najgorszym wynikiem, w szczególności że jest to bateria większa od tej w Samsungu S8 oraz Iphonie 7. Ładowarka naładuje telefon od 0 do 100% w niecałe 1,5 godziny. Jak już wspominaliśmy wyświetlacza to 5,1 cala o rozdzielczości 1080×1920 px. Wyróżnia się on jasnością (dociera do poziomu 570 cd/m2) – wystarcza by telefon obsługiwać w pełnym słońcu. Kolory są naturalne, a kąty widzenia niezłe.

Aparat telefonu to jeden z mocniejszych elementów tego flagowca od Huawei. Główny to dwa sensory – jeden kolorowy, drugi monochromatyczny. Dla osób lubiący liczby posiada on 20 Mpx, a filmy można kręcić w rozdzielczości 4K UHD (3840×2160 px). Zdjęcia są niezwykle ostre, szczegółowość jest bardzo dobra. Nic dziwnego – podobnie jak w poprzedniku mamy tutaj obiektywy wykonane przy współpracy ze znaną firmą Leica. Filmy są również świetne – szczegółowe, a kolory są nasycone o odpowiednim kontraście. Inne funkcje oraz parametry telefonu to: Dual SIM (niestety hybrydowy, więc albo druga karta SIM albo karta pamięci), LTE kategorii 9, czytnik linii papilarnych (działający bardzo dobrze, bez żadnych problemów), łączność NFC, posiada sterowanie ruchem, zaplanowane wyłączanie oraz klawisz nawigacyjny (czytnik linii papilarnych może służyć np. jako przycisk cofnij przy krótki dotknięciu lub pozwala uruchomić Google Now przy przesunięciu w górę).

P10Reasumując – Huawei P10 to telefon kompletny jednak nie wyróżniający się aż tak jak inni konkurenci. Jest on doskonałą kontynuacją wcześniejszego modelu P9 lub jak niektórzy twierdzą nieco mniejszą wersją Mate 9. Jest to telefon dla osób nie lubiących zmian, kochających to co sprawdzone i dobre. Jedni będą narzekali, że nie ma tutaj żadnej nowości jednak i one nie zawsze wychodzą na dobre. Zeszłoroczny LG G5 był telefonem złożonym z modułów, co nie wyszło mu na dobre. Topowy model HTC z tego roku posiada interaktywną ramkę, która najprawdopodobniej również się nie przyjmie. Pokazuje to tylko, iż innowacyjne nie zawsze jest dobre.

Skomentuj: