Huawei P30 PRO
31 marca 2019, ZygfrydaJesteśmy już za premierą flagowego urządzenia ze stajni Huawei. Dwa modele z wysokiej półki, a więc P30 oraz P30 PRO już są do nabycia i to nie lada gratisami. My jednak w dzisiejszym artykule skupiamy się na jednym z nich – tym z dopiskiem PRO. Czy jest to telefon z najlepszym aparatem na rynku? Czas pokaże.
Zanim skupimy się na niezwykłym aparacie flagowca od Huawei przyjrzyjmy się parametrom urządzenia. Huawei P30 PRO posiada ekran OLEC o przekątnej 6,47 cala o rozdzielczości 2340×10180 pikseli. Oczywiście proporcje 19,5:9 zostały zachowane zgodnie z rynkowym trendem. Na górze ekranu znajdziemy mały notch, zwany teraz łezką. Design całego telefonu nie odbiega od tego zaprezentowanego w Mate 20 PRO. Wyświetlacz ma zaokrąglone boki, dół obudowy jest płaski, a wejście na karty SIM zostało umieszczone na lewo od wejścia na USB. Ładować telefon można dwojako – standardowo kablowo przy wsparciu SuperCharging 40 W lub bezprzewodowo 15 W. Bateria o wielkości 4200 mAh naładuje się w 30 minut do 70%. Smartfon napędzany jest procesorem Kirin 980. Pamięć zależy od wersji. Do wyboru mamy 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej lub 8 GB RAM i 256 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej. Pamięć można rozbudować, ale o karty pamięci w formacie Nano Memory. Telefon uświadczył wodoodporności IP68. W PRO głośniki (podobnie jak w LG G8) są zatopione w ekranie, więc nie widać tradycyjnej „kratki”. W modelu niestety nie ma wejścia na słuchawki (w modelu P30 jednak się znajduje).
Aparat, a dokładnie aparaty to jednak prawdziwa gratka w telefonie. Mamy tutaj w sumie cztery obiektywy. Na samej górze znajduje się szerokokątny 20 Mp, f/2.2, 16 mm, później 40 Mp, f/1.6, 27 mm. Dalej mamy teleobiektyw 5x, 8 Mp, f/3.4, 125 mm oraz sensor Time-of-flight. Przekładając na język mniej złożony. Tym telefonem zrobimy zdjęcia przy 5 krotony zoomie optycznym, 10 krotnym zoomie hybrydowym oraz 50 krotnym zoomie cyfrowym. Obecnie na rynku nie ma dla tego aparatu konkurencji jeżeli chodzi o smartfony. Zdjęcia wykonywane aparatem są niesamowite i nie ma tutaj do czego się przyczepić. Zdjęcia również wypadają świetnie przy niedużym świetle bijąc konkurencję na głowę. Biorąc pod uwagę same parametry to nie mamy tutaj przepaści w porównaniu do Mate 20 PRO, jeżeli chodzi o aparat to jest ona już zauważalna. P30 PRO jeszcze odkryje przed nami swoje karty. Póki co potrzeba nieco więcej czasu na testy oraz „obycie” z modelem. Nam się urządzenie podoba. Jeszcze do 2 kwietnia można telefon zakupić z dwoma gratisami, a więc zegarkiem Huawei Watch GT oraz ładowarką bezprzewodową.
Skomentuj: