Telefon zamiast oczu?
23 lipca 2015, ZygfrydaOsoby niewidome i niedowidzące nie mają łatwego życia, z czym chyba każdy się zgodzi. W miejskiej dżungli czekają na nich nie lada wyzwania, a otaczająca ich infrastruktura także nie jest zbytnio pomocna. Powstało w związku z problemami tych osób wiele rozwiązań technologicznych, jednak ich zastosowanie oraz zakupienie przez osoby niewidzące lub niedowidzące jest dość kosztowne. Nie każdego na to stać. I tu na przeciw takim wyzwaniom wyszła firma Transition Technologies S.A., która realizuje projekt Seeing Assistant.
Projekt Seeing Assistant to zespół aplikacji o różnym zakresie działania, jednak dedykowanych osobom niewidzącym lub niedowidzącym. Oczywiście w procesie tworzenia każdej z aplikacji aktywnie uczestniczyli sami przyszli, potencjalni użytkownicy. Bez ich pomocy nie można byłoby udoskonalać i poszerzać baz danych aplikacji. Partnerami w tworzeniu niniejszych rozwiązań były także takie podmioty jak Polski Związek Niewidomych czy Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego. Co ciekawe Transition Technologies S.A. sama zatrudniła kilku pracowników będących potencjalnie użytkownikami aplikacji, co pomogło w udoskonalaniu rozwiązań.
Aplikacje Seeing Assistant dzielą się na dwa podstawowe obszary działania. Jako pierwszy należy wskazać zakres poruszania się. Ma służyć do tego aplikacja Seeing Assistant Move. Jest ona interaktywna, czyli na bieżąco tworzona i uzupełniania, aktualizowana przez korzystającą z niej społeczność. Seeing Assistant Move prowadzi z punktu do punktu, a także zapisuje drogę, by osoba korzystająca z apki mogła trafić tą samą drogą w drugą stronę. Co ciekawe można wybrać sobie język: polski, angielski, niemiecki, hiszpański, chiński i włoski. Aplikacja jest bardzo podobna do programu Loadstone, na którym twórcy Seeing Assistant Move się wzorowali.
Kiedy osoba niedowidząca lub niewidoma już dotrze do punktu docelowego, pomocna będzie jej kolejna aplikacja o nazwie Seeing Assistant Home. Program ten umożliwia bezpieczne poruszanie się wewnątrz pomieszczeń. Do jej niewiątpliwych zalet należy rozpoznawanie włączonego lub nie światła. Dzięki temu będzie możliwe zastosowanie innej funkcji, która wydaje się być prawdziwym hitem, a mianowicie rozpoznawanie kolorów oraz rozpoznawanie i generowanie kodów kreskowych na produktach. Kiedy aplikacja odczyta kod kreskowy, łączy się z internetem, a użytkownik słyszy czym jest zeskanowana rzecz. Dzięki temu już nigdy nie pomyli np. soku jabłkowego z wieloowocowym.
Obok Seeing Assistant Move i Home dostępne są także Seeing Assistant Light i Seeing Assistant Magnifer. Pierwsza aplikacja wykrywa źródła światła, a druga służy jako lupa elektroniczna, co pozwala na przybliżenie małej czcionki oraz zmianę jakości, kontrastu czy kolorystyki tekstu. Warte podkreślenia jest także to, że Seeing Assistant dostosowany został do oprogramowania Apple, co zwiększy grono użytkowników.
Skomentuj: